Kilka lat temu, po zagraniu kilku tygodni letniej trasy koncertowej, zupełnie straciłam głos. Ostatni koncert nie mógł być już zaśpiewany. Jeśli jesteście w stanie wyobrazić sobie szeptane reggae to właśnie tak było. W drodze powrotnej zadzwoniłam do Radka. Umówiliśmy się na lekcje. Atmosfera zajęć była niesamowita, a efekty były niemalże natychmiastowe. Dzięki Radek, że do dziś nie musiałam już nigdy przechodzić szeptanego koncertu, a ja mogę w pełni bawić się na koncertach. Również swoim głosem!
Nadia (NAAMAN), wokalistka reggae